Skip to main content

Coraz częściej klienci zgłaszający się do kancelarii pytają o możliwość zlecenia pracownikom pracy w godzinach nadliczbowych w przypadku gdy pracodawca skorzystał z dofinansowania w ramach tarczy antykryzysowej.

Z praktycznego punktu widzenia przedsiębiorca (pracodawca) nie jest w stanie jednoznacznie stwierdzić jaka będzie dynamika jego przedsiębiorstwa, ponieważ zapotrzebowania rynkowe na usługi lub towary jest zmienne.

Mamy sygnały, że niektóre urzędy pracy interpretując przepisy tarczy antykryzysowej stoją na stanowisku, że praca ponad wymiar budzi wątpliwości co do zasadności redukcji etatu na podstawie porozumienia z pracownikami. Takie działanie może bowiem sugerować, że pracodawca sztucznie obniżył wymiar wyłącznie w celu uzyskania dofinansowania. Urzędy co prawda nie przesądzają, że pracodawca, który zleca nadgodziny, automatycznie straci dofinansowanie. Jednak sugerują, że inspektor pracy, czy wojewódzki urząd pracy mogą wziąć pod lupę takie przypadki.

Czy nadgodziny mogą być powodem cofnięcia dofinansowania?

Należy stwierdzić, że tarcza antykryzysowa nie wprowadza żadnej modyfikacji zasad kodeksu pracy odnoszących się do kwestii zlecania pracownikowi pracy w nadgodzinach.

Warto pamiętać, że pracodawca (przedsiębiorca) może stracić dofinansowanie z tarczy antykryzysowej, jeśli wykorzystuje lub pozyskał je w sposób sprzeczny z ustawą lub z umową, na podstawie której otrzymał dopłaty. Dlatego też korzystanie przez pracodawcę z uprawnień do kierowania pracą, w tym z prawa do powierzenia w uzasadnionych przypadkach pracy nadliczbowej, nie może być jednak interpretowane jako działanie wbrew ustawie.

Podsumowując przepisy tarczy antykryzysowej nie wprowadzają żadnych ograniczeń w możliwości zlecania pracy w nadgodzinach. Jeśli więc rzeczywiście istnieje realna potrzeba, pracodawca objęty dofinansowaniem może polecać pracę nadliczbową.

W celu zapobiegnięciu powstania sporów z urzędem pracy bądź z inspektorem pracy, pracodawca (przedsiębiorca) zalecamy zorganizowanie pracę w taki sposób, aby uniknąć ciągłego zlecania nadgodzin tej samej grupie pracowniczej. W szczególności, jeśli pracodawca objął obniżonym wymiarem tylko część pracowników i tylko na nich otrzymuje państwowe dofinansowanie, to może wyłączyć tą grupę z pracy w nadgodzinach. Oczywiście w takim przypadku musi respektować zasady niedyskryminacji, a dodatkowa praca nie może być elementem kary wobec konkretnej osoby. Dopóki istnieje uzasadniona biznesowa potrzeba pracy w nadgodzinach, organy kontrolne nie powinny podważać takiej praktyki pracodawcy. W przypadku wątpliwości, sprawę powinien przeanalizować doświadczony radca prawny, który udzieli fachowego wsparcia.

Pozdrawiam

Michał Gruchacz

radca prawny