Skip to main content

Wyobraź sobie, że Pan Zdzisław bezpośrednio po zawarciu związku małżeńskiego przez jego córkę Anię przeniósł w drodze umowy darowizny własność swojego domu na rzecz Ani i jej męża. Umowa darowizny przewidywała, że dom będzie wchodził do majątku wspólnego małżonków (córki i jej męża).

Po 20 latach od zawarcia wspomnianej umowy darowizny Pan Zdzisław zmarł. Dom, który był przedmiotem darowizny stanowił znaczną część majątku jaką udało się zgromadzić za życia Panu Zdzisławowi. Na dodatek jak się okazało Pan Zdzisław pozostawił po sobie testament, w którym do całości spadku powołał Anię.

W takiej sytuacji pozostałe dzieci Pana Zdzisława zażądały od Ani zapłaty na ich rzecz zachowku. Do kwoty od której obliczyli należny im zachowek doliczyli również wartość domu, objętego wspomnianą umową darowizny.

Ani nie było stać na spłatę tak dużej sumy pieniędzy. Udała się więc do zaprzyjaźnionego radcy prawnego celem uzyskania porady. Radca prawny po analizie całej sprawy powiedział Ani, że nie musi płacić tak wysokich zachowków na rzecz rodzeństwa.

Obliczenie wysokości zachowku w przypadku darowizny na rzecz obojga małżonków

Po pierwsze do podstawy obliczenia wysokości zachowku nie należy wliczać całej wartości darowanego domu, bowiem dom ten wszedł do majątku wspólnego Ani i jej męża. W konsekwencji oznacza to, że tylko połowa wartości domu może zostać zaliczona do podstawy obliczenia zachowków należnych rodzeństwu. Uzasadnieniem dla takiego stanowiska jest art. 43 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Przepis ten stanowi, że oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym. Oznacza to, że mąż Ani „ma prawo” do połowy domu. Z kolei sama darowizna została dokonana ponad 10 lat przed śmiercią spadkodawcy. Co oznacza, że zgodnie z treścią art. 994 § 1 kodeksu cywilnego do podstawy obliczenia zachowku nie można „wliczyć połowy domu darowanej” mężowi Ani.

Nakłady poniesione na podarowany dom są odliczane od wysokości zachowku

Po drugie Ania dowiedziała się, że może ponadto jeszcze „odliczyć sobie” nakłady jakie poniosła na dom jeszcze przed otrzymaniem go od ojca w drodze darowizny. Ania bowiem na rok przed darowizną zleciła ekipie remontowej gruntowny remont domu ojca.

Ania wypłaciła więc rodzeństwu kwotę zachowków obliczonych w sposób wskazany przez swojego radcę prawnego. Rodzeństwo Ani nadal jednak żądało od niej zachowków w wyższej wysokości. Wobec tego sprawa trafiła do sądu. Ania reprezentowana w postępowaniu sądowym przez swojego radcę prawnego obroniła się przed koniecznością zapłaty żądanej przez rodzeństwo kwoty zachowków (nadwyżki). Sąd podzielił bowiem w pełni argumentację zaprezentowaną przez pełnomocnika Ani. Co w konsekwencji oznaczało oddalenie przez sąd powództwa w całości.

Przydatne orzeczenia: Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18.05.2017r., I CSK 512/16; Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30.10.2003r., IV CK 158/02; Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 24.01.2018r., I ACa 878/17; Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 26.08.2015r., I ACa 238/15.

Potrzebujesz pomocy z zakresu prawa spadkowego? Zachęcamy do kontaktu z nami.

Pozdrawiam

Michał Gruchacz

radca prawny

 

* Tekst nie stanowi porady ani opinii prawnej jest wyłącznie poglądem autora.