Skip to main content

Przeszukując przez kilka godzin orzecznictwo w sprawie jednego z klientów dotarłem do „ciekawych orzeczeń rozwodowych” związanych ze zdradą. Kilka z nich dotyczyło wspomnianej w tytule wpisu sytuacji zdrady po faktycznym rozpadzie małżeństwa.

Z treści tych orzeczeń płynie następujący generalny wniosek: zdrada małżeńska, która nastąpiła już po wystąpieniu zupełnego i trwałego rozkładu pożycia między małżonkami nie jest podstawą do przypisania zdradzającemu małżonkowi winy za rozkład pożycia podczas rozwodu.

Dlaczego zdrada nie zawsze przesądza o winie podczas rozwodu?

Wynika to z ogólnego założenia, że taka zdrada nie jest przyczyną rozkładu pożycia między małżonkami, bowiem rozkład ten nastąpił przed samą zdradą. Zdradę taką można potraktować de facto jako skutek rozkładu pożycia małżeńskiego.

Poniżej podaje sygnatury orzeczeń Sądu Najwyższego dotyczących tego problemu (do poczytania dla osób bardziej zainteresowanych tematem): Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2000 r., IV CKN 112/00; Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 1997 r., II CKN 464/97; Orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 20 listopada 1952 r., C 600/52; Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 1999 r., III CKN 128/98.

Myślę, że stanowisko to jest jasne i klarowne. Przynajmniej tak mi się wydaje. Jeżeli ktoś ma inne zdanie zapraszam do polemiki 😉

Potrzebujesz pomocy z zakresu prawa rodzinnego? Zapraszam do kontaktu.

Zapraszam Cię również do zapoznania się z innymi wpisami dotyczącymi oceny zdrady w kontekście winy za rozkład pożycia małżeńskiego w sytuacji:

Pozdrawiam Cię Serdecznie 🙂

radca prawny

Michał Gruchacz

 

* Tekst nie stanowi porady ani opinii prawnej jest wyłącznie poglądem autora