Skip to main content

Dziś poruszę temat zdrady małżeńskiej ocenianej w perspektywie ponoszenia winy za rozkład pożycia małżeńskiego.

Wyobraź sobie, że Twoja najlepsza przyjaciółka – nazwijmy ją Kasia od 20 lat jest w związku małżeńskim z Adamem. Wiodą szczęśliwe małżeńskie życie. Mają córkę Asię, która za chwilę pójdzie do szkoły średniej. Właśnie wybudowali duży dom pod miastem, do którego mają się na dniach wspólnie przeprowadzić. Jednak ostatnio dostajesz telefon od swojej przyjaciółki Kasi, która zapłakana mówi Ci, że mąż od 5 lat ją zdradza i na dodatek 5 miesięcy temu wyprowadził się do ich nowo wybudowanego domu ze swoją kochanką.

Teraz oceńmy tą sytuację pod kątem winy za rozkład pożycia małżeńskiego, o której mowa w art. 57 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego prawa rodzinnego. Z przepisu tego wynika, że sąd orzekając rozwód ma obowiązek wskazać również czy, a jeżeli tak to który z małżonków ponosi winę za rozkład pożycia małżeńskiego.

Przypadek Kasi jest jednoznaczny. Winę za rozkład pożycia małżeńskiego ponosi jej mąż Adam, który zdradził Kasię. Miał od 5 lat romans z kochanką i na dodatek 5 miesięcy temu zamieszkał wspólnie z kochanką w ich nowo wybudowanym domu. Wobec tego sąd orzekając rozwód orzekłby rozwód z winy męża.

Zdrada małżeńska zawinioną podstawą rozkładu pożycia

Należy wskazać, że zdrada małżeńska stanowi zawinioną podstawę rozkładu pożycia. Wynika to z naruszenia zasadniczego obowiązku małżonków tj. nakazu wzajemnej wierności. Bez względu na moment wystąpienia zdrady małżeńskiej, niewierny małżonek staje się winnym rozkładowi, o ile zachowanie to przyczyniło się do rozkładu pożycia małżeńskiego. Niezależnie od tego czy zdrada miała miejsce jednorazowo, czy też „przydarzała” się wielokrotnie.

Przydatne orzeczenia: Wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 11 sierpnia 2010 r., I ACa 569/10, Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 lipca 2000 r., V CKN 102/00, Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 lipca 1999 r., I CKN 856/98.

Zmodyfikujmy tą sytuację. Ta sama przyjaciółka Kasia dzwoni do Ciebie i mówi zapłakana, że podejrzewa męża o zdradę. W ciągu ostatniego roku niejednokrotnie w godzinach pracy męża widziała go na mieście w towarzystwie innych kobiet. Ponadto sąsiadka niejednokrotnie wspominała jej o tym, że podczas jej nieobecności mąż zaprasza jakieś kobiety do domu. Trzy miesiące temu Kasia sama była naocznym świadkiem takiej sytuacji, gdy wróciła wcześniej z pracy. Gdy jej mąż i kobieta zobaczyli ją wyglądali na zdenerwowanych i przestraszonych. Mąż często po kryjomu rozmawia z jakąś kobietą przez telefon, ciągle z kimś sms-uje. Ostatnio córka używając telefonu ojca odkryła wiele zdjęć ojca z tą kobietą. Generalnie Kasia od jakiegoś czasu przeczuwa, że mąż się od niej oddalił. Od ponad roku nie okazują już sobie w ogóle bliskości. Co było nie do pomyślenia wcześniej.

Ta sytuacja jest już mniej oczywista jak poprzednia. Kasia nie ma żadnego dowodu zdrady męża. Można powiedzieć, że jest to bardziej zbiór poszlak. W tej sytuacji sąd oceniając winę za rozkład pożycia małżeńskiego musiałby przeprowadzić szczegółowe postępowanie dowodowe. Niewątpliwie w tym przypadku Kasia miałaby dużo większe trudności niż w pierwszym przypadku w przekonaniu sądu do uznania męża za winnego rozkładu pożycia.

Wydaje się jednak, że za równoważne zdradzie uznać można tzw. pozory zdrady czyli zachowania, które mogą u postronnego obserwatora zostać obiektywnie odebrane jako przejaw niewierności.

Przydatne orzeczenia: Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 12 marca 2010 r., I ACa 51/10

Oczywiście na koniec warto wskazać dla jasności, że kwestia winy w rozkładzie pożycia małżeńskiego może być rozpatrywana dopiero po stwierdzeniu przez sąd głównej przesłanki rozwodu tj. zupełnego i trwałego rozkładu pożycia małżeńskiego.

Rozstrzygnięcie o winie za rozkład pożycia to nie tylko kwestia moralnej (ludzkiej) sprawiedliwości (napiętnowania nagannego postępowania małżonka), rozstrzygnięcie to ma również znaczenie przy ocenie istnienia obowiązku alimentacyjnego wobec byłego małżonka.

Jak się zapewne domyślasz sytuacji takich lub podobnych może być wiele i opisane powyżej dwie historie nie wyczerpują złożoności historii życiowych, z którymi prawnik może spotykać się na co dzień.

 

Już teraz zapraszam Cię do zapoznania się z innymi moimi wpisami dotyczącymi zdrady ocenianej przez pryzmat winy za rozkład pożycia:

Zdrada w trakcie separacji – wina za rozkład pożycia małżeńskiego

Kontakty intymne z inną osobą przed zawarciem związku małżeńskiego – wina za rozkład pożycia małżeńskiego

Zdrada małżeńska po faktycznym rozpadzie małżeństwa – wina za rozkład pożycia

„Zdrada przebaczona” (zdrada przed rozkładem pożycia małżeńskiego) – wina za rozkład pożycia

 

Pozdrawiam

Michał Gruchacz

radca prawny

 

* Tekst nie stanowi porady ani opinii prawnej jest wyłącznie poglądem autora